Mam trzy kolory szlumbergery i kwitnie mi nie tylko w listopadzie-grudniu. Moje szlumbergery zakwitają kiedy im się podoba, i to dość często. Nie mają tak wielu kwiatów jak w prawidłowym okresie kwitnienia, ale same kwiaty są okazałe. Obecnie kwitnie mi różowa i biała.
Szlumbergera jest zwana również Zygocactus, Thanksgiving cactus, grudniak, czy kaktus bożonarodzeniowy. Oficjalnie kwitnie od listopada do stycznia. Trzymam je na wschodnim oknie i raczej im to odpowiada, jednak gdy mają za dużo światła lub gdy stoją na słońcu, liście robią się nieprzyjemnie czerwonawe. Podlewam je umiarkowanie, raz na kilka dni, ziemi pozwalam przeschnąć. Zwłaszcza warto ją przesuszyć przed spodziewanym kwitnieniem (ale nie można zasuszyć na amen, bo padnie), a kiedy pojawią się pąki trzeba dużo podlewać żeby pąki nie opadły. Raz na jakiś czas wypadałoby dać jej trochę nawozu do kaktusów i sukulentów. Ogólnie cały rok grudnak jest w stanie spoczynku, a kiedy dzień robi się krótki budzi się do życia. Lepiej Pani Szlumbergery nie denerwować jak zaczyna kwitnąć i jej nie obracać ani nie przestawiać, bo się obrazi. A wtedy będzie źle!
Nie jest to dokładnie kaktus. Szlumbergera jest epifitem, czyli rośnie na innej roślinie.
Łatwo ją sobie rozmnożyć z sadzonek, moje są już takie duże i robią się stare, więc za jakiś czas pourywam sporo listków i po kilka powkładam do doniczek, niech rosną nowe.
Szlumbergera jest zwana również Zygocactus, Thanksgiving cactus, grudniak, czy kaktus bożonarodzeniowy. Oficjalnie kwitnie od listopada do stycznia. Trzymam je na wschodnim oknie i raczej im to odpowiada, jednak gdy mają za dużo światła lub gdy stoją na słońcu, liście robią się nieprzyjemnie czerwonawe. Podlewam je umiarkowanie, raz na kilka dni, ziemi pozwalam przeschnąć. Zwłaszcza warto ją przesuszyć przed spodziewanym kwitnieniem (ale nie można zasuszyć na amen, bo padnie), a kiedy pojawią się pąki trzeba dużo podlewać żeby pąki nie opadły. Raz na jakiś czas wypadałoby dać jej trochę nawozu do kaktusów i sukulentów. Ogólnie cały rok grudnak jest w stanie spoczynku, a kiedy dzień robi się krótki budzi się do życia. Lepiej Pani Szlumbergery nie denerwować jak zaczyna kwitnąć i jej nie obracać ani nie przestawiać, bo się obrazi. A wtedy będzie źle!
Nie jest to dokładnie kaktus. Szlumbergera jest epifitem, czyli rośnie na innej roślinie.
Łatwo ją sobie rozmnożyć z sadzonek, moje są już takie duże i robią się stare, więc za jakiś czas pourywam sporo listków i po kilka powkładam do doniczek, niech rosną nowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz